Reklama

Dodatkowa wypłata dla polecających produkty OZE

Zarejestruj się

Unikasz deszczu, jak ognia?

crycyccle

Unikasz deszczu, jak ognia?

Angielska pogoda nie rozpieszcza. Wieziesz zakupy i nie masz prawa jazdy? Poznaj czterokołowy pojazd z hrabstwa Bedfordshire – DryCycle, czyli e-rower w niekonwencjonalnym wydaniu.

Rower elektryczny z podwójnymi kołami

Tym podmiejskim pojazdem odpowiednim na każdą aurę można poruszać się po ścieżkach rowerowych bez prawa jazdy. DryCycle to elektryczny i w pełni zamknięty e-rower, posiadający wspomaganie pedałów (EAPC). Przejażdżka tym pojazdem ma jeszcze jeden kluczowy plus – poruszasz się nim po ścieżce rowerowej i to bez prawa jazdy. Pomysł na ten pojazd zrodził się po tym, jak założyciel DryCycle, Andy Murphy,  zaczął dojeżdżać do pracy e-rowerem.

Wnioski, jakie wyciągnąłem z jazdy e-rowerem, to to, że najwyższej jakości rowery elektryczne z najlepszymi silnikami z napędem pośrednim mają wystarczającą moc, aby szybko osiągnąć maksymalną prędkość, zanim silnik się wyłączy. Lepiej byłoby przyspieszyć nieco wolniej ze względu na dodatkowy ciężar, ale można użyć tego ciężaru, aby jeździć bezpiecznym i zamkniętym pojazdem, przydatnym w każdych warunkach pogodowych.

Do pracy na sucho

DryCycle ma wiele zastosowań. Jednymi z nich są dojazdy do pracy. Pojazd ma przewagę nad samochodem – nie wymaga prawa jazdy, omija korki, jest mniejszy i funkcjonalny i odpowiedni dla tych, którzy nie chcą zmoknąć przed dojechaniem do pracy. E-rower posiada kilka udogodnień – jest nim np. wentylacja, może zatem ogrzewać przestrzeń w kabinie, kierownicę, szybę, a nawet siedzenie. E-rower posiada silnik Shimano Steps E8000, dwie baterie 504 Wh, które mają wystarczyć na pokonanie zasięgu 50 mil, zintegrowane światła i hydrauliczne hamulce tarczowe. Dodatkowo we wnętrzu znajdują się uchwyty, np. na telefon komórkowy lub kubek oraz pojemniki na drobne przedmioty. Daszek w pojeździe można łatwo zsunąć lub całkiem ściągnąć.

Maksymalna ładowność DryCycle to 120 kg. Cena pojazdu wynosi 15 tys. funtów plus dodatki i dostawa. Produkcja DryCycle jest w toku, a pierwsze egzemplarze pojazdów mają zostać dostarczone do przyszłych kierowców jeszcze tym miesiącu.

źródło i fot.: drycycle.co.uk

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.