Świat W indyjskiej „ekoszkole” za lekcje płaci się plastikiem 01 lutego 2020 Świat W indyjskiej „ekoszkole” za lekcje płaci się plastikiem 01 lutego 2020 Przeczytaj także Ekologia nowy nius o wszystkim ale taki trochę dłuższy dla testa dadadADA Artykuł sponsorowany Edukacja Galeria sztuki na stacjach średniego napięcia w Rumii Rumia zyskała nową galerię sztuki, umiejscowioną… na stacjach średniego napięcia. Dzięki współpracy Samorządu i ENERGA-OPERATOR ściany obiektów elektroenergetycznych pokryły wykonane przez artystów kolorowe obrazy. Łącznie rysunki znajdziemy już na 17 stacjach. Aby zaangażować indyjską społeczność w proekologiczne działania, Mazin Mukhtar, działacz na rzecz ochrony środowiska, wprowadził w życie nietypową koncepcję. Jako opłatę za naukę w założonej przez siebie szkole przyjmuje plastikowe odpady. Działania pozwoliły ograniczyć spalanie tworzyw sztucznych przez lokalną społeczność. Szkoła, w której za lekcje płaci się plastikiem Pomysł otworzenia „ekoszkoły” narodził się już w 2013 roku, kiedy Mazin Mukhtar szukał sposobu na zaangażowanie indyjskiej społeczności w proekologiczne działania. Centrum recyklingu, które działało przy jednej ze szkół w ubogiej dzielnicy Kamrup w stanie Asam, nie cieszyło się popularnością, a próby zachęcenia mieszkańców do segregacji odpadów ponosiły fiasko. 175 państw podpisało porozumienie dotyczące walki z zanieczyszczeniem plastikiem Rozwiązaniem okazał się pomysł wprowadzenia „opłaty” za udział w lekcjach. Zamiast pieniędzy uczniowie mieli przynosić plastikowe odpady. Początkowo w szkole uczyło się 20 dzieci. Obecnie ich liczba wzrosła do 110. W najmłodszych klasach szkoła naucza m.in. języka angielskiego i matematyki, zaś w starszych rocznikach program edukacyjny wprowadza również kształcenie konkretnych umiejętności: ciesielstwa, haftu, recyklingu i fotografii. Edukacja z myślą o środowisku Zbieranie plastikowych odpadów w zamian za zdobywanie wiedzy sprawiło, że rodzice przywiązują większą wagę do edukacji swoich pociech. Dzieci natomiast uczą się, jak ważna jest kwestia ochrony środowiska. Dzięki nietypowej akcji szkole udało się także ograniczyć spalanie plastikowych śmieci przez mieszkańców, którzy wykorzystywali butelki po napojach jako paliwo opałowe. Wielu spośród nich nie zdawało sobie sprawy ze szkodliwości toksyn, które uwalniają się ze spalanych odpadów. Za recykling tworzyw sztucznych uczniowie otrzymują także bezpośrednie wynagrodzenie – w zamian za przyniesiony plastik dostają bony, które mogą wykorzystać na zakup ubrań, papieru czy zabawek. Rozwiązanie, które jednocześnie przyczynia się do poprawy poziomu edukacji oraz stanu zanieczyszczenia środowiska, według założeń jego pomysłodawców, ma zostać wprowadzone także w innych regionach Indii. Przeczytaj też o ekologicznej szkole, która produkuje więcej energii niż zużywa. Źródło: whitemad.pl Fot. główne: Canva Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.
