Reklama

Dodatkowa wypłata dla polecających produkty OZE

Zarejestruj się

Wielka Brytania testuje lepsze i wytrzymalsze drogi wykonane z tworzywa z odzysku

Wielka Brytania testuje lepsze i wytrzymalsze drogi wykonane z tworzywa z odzysku

Na Ziemi obecnych jest aktualnie około 37 milionów kilometrów dróg. Aby je wszystkie wyasfaltować wykorzystano setki milionów baryłek ropy naftowej. Inżynier Toby McCartney ma zamiar to zmienić – opracował on nowatorskie rozwiązanie, które wykorzystuje recyklingowane plastiki do wytwarzania materiału na pokrycie dróg.

Firma McCartneya, MacRebur, mieści się w Szkocji. Kładzie ona drogi, gdzie zamiast asfaltu wykorzystuje się materiał wyprodukowany z plastikowych śmieci. Drogi takie są o 60% wytrzymalsze od klasycznych i jak przewidują inżynierowie, ma ona wytrzymać do 10 razy dłuższą eksploatacje.

Drogi w naszych miastach potrzebują niezwykle dużo uwagi. Pogoda i nadmierny ruch regularnie je psują, co powoduje powstawanie dziur. W tym samym czasie w oceanach pływa około pięciu kwintylionów plastikowych śmieci. Metoda McCartneya pozwoli na wykorzystanie tych śmieci do budowy dróg.

Tak zwany pellet MR6, produkowany jest z 100% recyklingowanego plastiku. Są to drobne kawałki plastiku z odzysku, wykorzystywane zamiast masy bitumicznej do produkcji nawierzchni drogowej. W ten sposób zastępują one bitumen, który pozyskiwany jest normalnie z ropy naftowej.

Drogi składają się w około 90% z piasku, kamieni i żwiru. Jedynie 10% objętości drogi to bitumen. W procesie opracowanym przez MacRebur te 10% zastępowane jest plastikowymi odpadami, które po podgrzaniu zachowują się podobnie jak pozyskiwane z ropy naftowej materiały. Gdyby nie recycling tego plastiku, to duża część z tych odpadów skończyłaby na wysypisku.

W fabrykach asfaltu pellet MR6 miesza się z tłuczniem, piaskiem etc. Do mieszanki dodaje się odrobinę bitumen. Sam proces produkcji nie różni się niczym od klasycznego, wiec możliwe jest korzystanie z dotychczasowych instalacji, zmienia się jedynie składników mieszanki.

Inspiracją dla McCartneya było proste zadanie domowe jego córki. Nauczyciel zapytał „co żyje w oceanie?”. Odpowiedź była bardzo smutna – „Plastik”. Inżynier nie chciał, aby nasze dzieci wychowywały się w świecie przepełnionym śmieciami, w związku z czym postanowił opracować skuteczny sposób na recycling niechcianych plastików.

Sam sposób na wykorzystanie tych odpadów McCartney podpatrzył w Indiach, gdzie spędził pewien czas. Mieszkańcy tego kraju naprawiają drogi umieszczając plastikowe odpady w dziurach w nawierzchni i podpalając je. Od tego momentu do gotowego pomysłu na wykorzystanie tego materiału na przemysłową skalę nie było już daleko.

Aby zrealizować swój pomysł założył on firmę MacRebur, wraz z przyjaciółmi – Nickiem Burnettem i Gordonem Reidem. Pierwszą drogą jaką wykonała firma był podjazd do garażu McCartneya, ale teraz drogi produkowane w ten sposób są już regularnie układane w hrabstwie Kumbria w Wielkiej Brytanii.

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.