Prawa zwierząt Wielki protest duńskich rolników w sprawie afery norkowej 23 listopada 2020 Prawa zwierząt Wielki protest duńskich rolników w sprawie afery norkowej 23 listopada 2020 Przeczytaj także Edukacja Ludzie są największymi drapieżnikami na świecie Kto jest większym drapieżnikiem od lwa, niedźwiedzia i rekina? Odpowiedź jest prosta. Według ostatnich badań ludzie zabijają najwięcej dzikich zwierząt na świecie. W sumie odpowiadamy za śmierć ⅓ gatunków. Prawa zwierząt Pies kontra upał. Jak zadbać o psa w gorące dni? Psy źle znoszą upały. Fale gorąca mogą nie tylko negatywnie wpływać na ich apetyt i samopoczucie, ale nawet doprowadzić do przegrzania psiego organizmu. Warto o tym pamiętać zwłaszcza w trakcie lata. Jak pomóc psu przetrwać upalne dni? Które rasy najgorzej znoszą upały? Jak rozpoznać udar cieplny u psa? Czego absolutnie nie wolno robić? Sprawdź, co musisz wiedzieć. Niezgoda na łamanie prawa W sobotę setki rolników zdecydowało się na protest przeciwko decyzjom władzy, domagając się rekompensaty strat. Aby ominąć zakaz zgromadzeń, obowiązujący w czasie restrykcji, postanowiono wyjechać na ulice na traktorach. Według szacunków duńskich mediów na ulicy znalazło się 500 traktorów. Przejechano w korowodzie do Kopenhagi oraz Arhus blokując ulice na znak protestu. Do zmotoryzowanych dołączyli również rybacy w kutrach. Hasła protestujących nie zostawiały złudzeń: „W Danii umarło państwo prawa”, „Jeden za wszystkich wszyscy za jednego” – to jedne z wielu licznych haseł i sloganów zawieszonych na pojazdach. Pochopna decyzja przyczyną zamieszania i dymisji Afera norkowa rozpoczęła się od decyzji premier Mette Frederiksen, która zarządziła utylizację wszystkich norek. Wyszła na jaw bowiem wiadomość, że zwierzęta te mogą być nosicielami zmutowanego Covid-19. Może to spowodować nawrót epidemii i nieskuteczność przygotowywanej szczepionki. Decyzja jednak napotkała ogromny sprzeciw hodowców – zwierząt w klatkach w Danii jest obecnie ponad 15 milionów. Z analizy przepisów wynikła konkluzja, że uchwalone przepisy są niezgodne z obowiązującym w kraju prawem. Premier wystosowała przeprosiny, a minister ds. żywności Mogens Jensen podała się do dymisji. Dania skazuje na śmierć 15-17 mln norek z powodu COVID-19 To jeszcze nie koniec Protestujący domagają się albo godziwego odszkodowania za utratę interesu ich życia, albo cofnięcia decyzji. Zanosi się jednak na to, że duńscy politycy znajdą wspólne porozumienie i uchwalą przepisy, które pozwolą na ubój wszystkich norek. W tej chwili można zlikwidować tylko te hodowle, w których doszło do zakażenia oraz w promieniu 7,8 km od takich miejsc. Dania: Tysiące martwych norek na drogach Hodowcy protestują przeciwko takiemu rozwiązaniu. Dania to w tej chwili największy producent skór i futer norek na świecie. Mowa tu więc o zakończeniu wielkiego biznesu. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.