Wiadomości OZE Władze Kalifornii chcą wystrzelić satelitę do monitorowania poziomu zanieczyszczeń 27 września 2018 Wiadomości OZE Władze Kalifornii chcą wystrzelić satelitę do monitorowania poziomu zanieczyszczeń 27 września 2018 Przeczytaj także Artykuł Sponsorowany XENE autoryzowanym dystrybutorem w Polsce i UE paneli TW(Tongwei) Solar – lidera wśród producentów PV na świecie W lipcu 2023 roku spółka Xene podpisała umowę na dystrybucję modułów fotowoltaicznych ze światowym liderem w produkcji komponentów fotowoltaicznych na świecie, firmą TW(Tongwei) Solar. Umowa określa zasady bezpośredniej współpracy w Polsce i na rynkach zagranicznych, głównie w Unii Europejskiej, na których już aktywnie działa Xene. Kontrakt na najbliższe lata zakłada zakupy na poziomie kilkudziesięciu MW paneli w technologii PERC i N-type. Artykuł sponsorowany Świat Pierwsza zeroemisyjna linia lotnicza wystartuje w 2024 roku W 2024 roku loty rozpoczyna pierwsza zeroemisyjna linia lotnicza. Flota Ecojet ma składać się z samolotów elektrycznych napędzanych przez zielony wodór. Co więcej, pasażerowie na pokładzie będą mieli do wyboru wyłącznie wegańskie posiłki. Jakie trasy obejmie linia Ecojet? Władze stanu Kalifornia w USA zobowiązały się do wystrzelenia własnego satelity do monitorowania jakości powietrza, by lepiej walczyć z zanieczyszczeniem powietrza. Gubernator stanu, Jerry Brown, ogłosił tę inicjatywę w tym samym czasie, gdy przedstawiono propozycję prezydenta Donalda Trumpa, by zmniejszyć udział NASA w monitorowaniu zmian klimatycznych. Brown nie poinformował, kiedy stan chce uruchomić satelitę lub ile będzie to kosztować podatników. Brown od dawna stoi w opozycji do administracji prezydenta Trumpa, która walczy z ostrymi standardami emisji narzuconymi w Kalifornii. Po obniżeniu funduszy NASA na badania nad klimatem gubernator ma nadzieję, że satelita zapewni Kalifornii niezależny dostęp do gromadzenia danych w perspektywie długoterminowej. „Zamierzamy wystrzelić naszego własnego satelitę – naszego satelitę, aby dowiedzieć się, gdzie jest zanieczyszczenie i jak z nim skończyć”, wyjaśnił Brown. NASA ma własny program badania zmian klimatycznych nazywany Systemem Monitorowania Emisji Dwutlenku Węgla (CMS). System ten gromadzi dane z zespołu satelitów i samolotów latających na dużych wysokościach, by śledzić emisje CO2 na świecie. Program znalazł się pod ostrzałem po ostatnich rundach cięć budżetowych Białego Domu, które były bezpośrednio ukierunkowane na inicjatywy związane z badaniami nad zmianami klimatycznymi na Ziemi. Na szczęście amerykańska Komisja ds. Środków nie ograniczyła finansowania CMS, ale ruch ten wywołał niepokój wśród naukowców. Brown współpracuje z firmą z San Francisco o nazwie Planet Labs. Władze chcą wspólnie z tą spółką uruchomić nowego satelitę. Firma będzie współpracować z kalifornijską Radą ds. Zasobów Powietrznych, aby zbudować satelitę i śledzić emisję dwutlenku węgla w całym stanie i na świecie. Do tej pory Planet Labs, wspierane przez firmy, takie jak Google i DCVC, ma flotę 150 satelitów, z których każdy robi zdjęcia Ziemi i przekazuje dane do różnych rządów, prywatnych firm, dziennikarzy, przedsiębiorstw rolniczych i funduszy hedgingowych. Brown ma nadzieję, że program doprowadzi do lepszego monitorowania klimatu, pomimo wysiłków podejmowanych przez administrację Trumpa. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.