Ekologia Woda z pomidorów alternatywnym rozwiązaniem na walkę z suszą w Kalifornii 05 listopada 2022 Ekologia Woda z pomidorów alternatywnym rozwiązaniem na walkę z suszą w Kalifornii 05 listopada 2022 Przeczytaj także Ekologia nowy nius o wszystkim ale taki trochę dłuższy dla testa dadadADA Artykuł sponsorowany Ekologia Czym jest budynek zeroemisyjny? Charakterystyka i przykłady Zeroemisyjny budynek cechuje się zerowym zużyciem energii netto. Oznacza to, że całkowita ilość zużywanej przez niego energii w skali roku równa się ilości energii odnawialnej wytworzonej w danym miejscu. Jakie rozwiązania stosowane są w zeroemisyjnych budynkach? Artykuł sponsorowany Podczas przetwarzania pomidorów na sok czy ketchup wydziela się woda, która jest odprowadzana jako odpad. Ingomar Packing, firma zajmująca się przetwórstwem pomidorów, postanowiła to zmienić. Wykorzystując technologię do zbierania i oczyszczania wytwarza z pomidorów wodę do picia. To szansa na dostęp do wody pitnej dla tych, którym jej brakuje. Jak smakuje woda z pomidorów? Pomidory składają się w ok. 95% z wody. W czasie przetwarzania surowych owoców w pasty, ketchupy czy sosy woda jest odprowadzana i wyrzucana. Firma Ingomar Packing we współpracy z Botanical Water Technologies postanowiła to zmienić i zamieniać wodę z pomidorów w wodę pitną. Technologia wytwarzania wody z pomidorów została wynaleziona w Australii około dekadę temu, ale nigdy nie była stosowana w USA. Na czym polega? – Wykorzystujemy wodę, która naturalnie występuje w owocach i warzywach. Sprytnie wyłapujemy parujący kondensat, a następnie poddajemy go procesowi oczyszczania – mówi w materiale do CBS News Terry Paule, dyrektor generalny Botanical Water Technologies. Firma zapewnia, że przetworzona woda nie smakuje jak pomidory. Woda z pomidorów w rozlewniach Jeśli pomysł zostanie przyjęty, przetwarzanie pomidorów nie tylko pomoże zaoszczędzić wodę, ale także zwiększy wartość ekonomiczną uprawy pomidorów. Ingomar Packing planuje, by do 2025 roku wytwarzać ponad 700 mln litrów wody pitnej. Firma prowadzi obecnie rozmowy z wieloma rozlewniami, które mogłoby skorzystać z wody. – Mamy nadzieję, że dzięki tej technologii zwiększymy naszą obecność tutaj i mamy nadzieję, że zapoczątkujemy trend w obiektach na całym świecie, w których ten potencjał jest obecnie niewykorzystany – mówi Greg Pruett, kierownik ds. sprzedaży i energii w Ingomar. Obecnie woda z pomidorów jest oczyszczana i utrzymywana w zbiornikach gotowych do dostarczenia w razie potrzeby w okolicy. Woda już była wykorzystywana przez Okręg Irygacyjny Środkowej Kalifornii do uzupełniania wód gruntowych. Dowiedz się więcej na temat roli wód gruntowych. Ekstremalna susza w Kalifornii Ważnym aspektem jest też dotarcie do społeczności bez dostępu do źródeł wody pitnej. Firma Ingomar Packing zapowiada współpracę z organizacjami non-profit. Od czterech lat Kalifornia mierzy się z ogromną suszą. W tym roku wyschło ponad 1200 studni, a z powodu braku wody nie obsadzono 215 tys. hektarów ziemi uprawnej. Drought Monitor ocenia, że 94% dotknęła „ciężka, ekstremalna lub wyjątkowa susza”. Jeden z największych i najbardziej zaludniony ze stanów USA może stać się miejscem bez wody. Kalifornia w ogniu Dlatego znalezienie alternatywnych sposób na wytworzenie wody jest bardzo ważne. Jednym z nich jest odsalanie wody morskiej. Polski startup Nanoseen wykorzystuje do tego nanomembrany. Stowrzone przez nich urządzenie do filtrowania słonej wody może działać w każdych warunkach, ponieważ nie potrzebuje dostępu do prądu. Czy ta innowacja pomoże rozwiązać kryzys wodny na świecie? Dowiedz się więcej z poniższego artykułu. Woda morska zdatna do picia w ciągu 2 minut. Polski startup znalazł sposób na kryzys wodny Czytaj także: Zaginione miasto, ślady dinozaurów, artefakty wojenne: 10 niesamowitych zatopionych skarbów, które odkryła susza źródła: ingomarpacking.com, cbsnews.com, bankier.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.