McDonald’s, jak wiele światowych marek, stara się zmniejszać swój ślad węglowy. Ostatnio informowaliśmy m.in. o tym, że ciężarówki McDonald’s w Wielkiej Brytanii jeżdżą na oleju po frytkach. W zeszłym roku koncern zrezygnował z 1,8 miliona plastikowych słomek, z których codziennie używał w swoich restauracjach w Wielkiej Brytanii i Irlandii.

Rezygnacja McDonald’s ze słomek uznana została za część szerszego wysiłku na rzecz ochrony środowiska. Teraz brytyjska gazeta “The Sun” ujawniła wewnętrzną notatkę, w której stwierdzono, że papierowych słomek nie można poddać recyklingowi i należy je umieścić w ogólnym koszu na śmieci.

Rzecznik McDonaldsa w wypowiedzi dla Press Assosciation doszedł do następującego wniosku: – Chociaż materiały nadają się do recyklingu, to obecna grubość utrudnia ich przetwarzanie przez naszych dostawców rozwiązań w zakresie odpadów, którzy również pomagają nam w recyklingu papierowych kubków.

Mimo że słomki są  technicznie materiałem w 100% nadającym się do recyklingu, to infrastruktura do ich przetwarzania jeszcze nie istnieje. Aby je poddać recyklingowi, musiałyby być oddzielone od filiżanek i innych śmieci.

Zdaniem rzecznika McDonalds’a: – Infrastruktura niezbędna do recyklingu nie dotrzymała kroku pojawieniu się papierowych słomek.

Zanim ktokolwiek opowie się za powrotem do plastikowych słomek, należy przypomnieć, że słomki plastikowe również były wyrzucane do kosza na śmieci. Nowy materiał przynajmniej będzie miał szansę ulec rozkładowi w przeciwieństwie do materiału plastikowego.

Koncern uspokaja: – Współpracujemy z naszymi dostawcami gospodarki odpadami w celu znalezienia trwałego rozwiązania, tak jak zrobiliśmy to z papierowymi kubkami, dlatego też porady dotyczące umieszczania słomek papierowych jako ogólnych odpadów są tymczasowe. (…) Odpady z naszych restauracji nie trafiają na wysypiska śmieci, ale służą do generowania energii.

Problem McDonald’s z papierowymi słomkami pojawił się dużo wcześniej. Wielu gości restauracji narzekało na rozpuszczające się słomki w napojach gazowanych i utrudnianie w piciu przez nie koktajli mlecznych. Na plus jest fakt, że McDonald nie poddaje się i poszukuje rozwiązań sprzyjających środowisku. Jednym z nich jest montaż uli dla pszczół przy szwedzkich restauracjach McDonalds’a.

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.