Reklama

Dodatkowa wypłata dla polecających produkty OZE

Zarejestruj się

Zamknięty obieg wyznacza trendy. Rynek sprzedaży używanych przedmiotów ma wzrosnąć o 127% 

Zamknięty obieg wyznacza trendy. Rynek sprzedaży używanych przedmiotów ma wzrosnąć o 127% 

Rzeczy z drugiej ręki są coraz bardziej popularne. Według Money Transfers rynek sprzedaży używanych przedmiotów ma wzrosną o 127% do 2026 roku. Najlepiej sprzedaje się odzież. Czy secondhandy to szansa dla zrównoważonej mody?  

Wartość rynku sprzedaży używanych przedmiotów ma wzrosnąć o 127% 

Według analizy Money Transfers, popularność sprzedaży rzeczy z drugiej ręki stale rośnie. eBay, jedna z największych platform aukcji internetowy, odnotował wzrost o 7,84%. Zdaniem ekspertów zakupy poprzez tę stronę internetową pomogły w zaoszczędzeniu 720 000 ton CO2e. Przewiduje się, że do 2026 roku wartość rynku przedmiotów używanych  wzrośnie on o 127%, wynosząc 218 mld dolarów. Co sprzedaje się najlepiej?

Najchętniej kupowana jest używana odzież. Na drugim miejscu znalazły się książki, filmy, muzyka oraz gry. Konsumenci równie często szukają też butów, elektroniki oraz mebli.  

Dynamiczny rozwój na rynku używanej odzieży

Według szacunków, rynek używanej odzieży rozwija się trzy razy szybciej niż sektor modowy w ogóle. Najszybciej, popularność secondhandów rośnie w Ameryce Północnej. W następnej kolejności w Ameryce Południowej, Afryce i Australii. Najmniej dynamicznie rozwija się w Europie – aż cztery razy wolniej niż w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Meksyku. 

Zdecydowanym liderem rynku używanej odzieży są Stany Zjednoczone. Szacuje się, że do 2026 roku wartość secondhandów wzrośnie dwukrotnie osiągając 82 miliardy dolarów, czyli prawie 40% globalnego rynku. 

Secondhandy przenoszą się do internetu 

Według raportu ThredUp z 2022 roku kluczowym czynnikiem dla rozwoju mody z drugiej ręki jest przeniesienie secondhandów do sieci. Sprzedaż online odzieży używanej wpłynęła na wzrost kupujących, ale także osób, które chcą pozbyć się zalegających rzeczy w szafie. 

W 2021 roku w samych Stanach Zjednoczonych liczba osób sprzedających używaną odzież w internecie wyniosła 73 miliony. To oznacza, że aż 57% konsumentów woli sprzedać niepotrzebne ubrania zamiast je wyrzucać. 

Jeszcze większa jest liczba chętnych do korzystania z oferty secondhandów – w przypadku Stanów Zjednoczonych to aż 244 miliony. 

Dlaczego ludzie decydują się na ubrania z drugiej ręki?

Jak wynika z badań, sięgamy po rzeczy z drugiej ręki, ze względu na:

  • oszczędność pieniędzy, 
  • przystępność marek z wyższej półki, 
  • oryginalność. 

Nieco inaczej wygląda to wśród młodego pokolenia, które najczęściej wybiera się do second handów w poszukiwaniu nowych części garderoby. Wśród nich drugim najważniejszym czynnikiem są kwestie proekologiczne i etyczne. 

Czy secondhandy to szansa dla zrównoważonej mody?

Branża modowa jest odpowiedzialna za 10% globalnych emisji gazów cieplarnianych, 79 trylionów litrów zużywanej wody, 20% przemysłowych zanieczyszczeń wody, 92 miliony ton odpadów i 35% zanieczyszczeń oceanów mikroplasitkiem każdego roku (The environmental price of fast fashion, 2020) 

Wzrost popularności ubrań z drugiej ręki może być kluczowy w realizacji modelu zrównoważonej mody. ThredUp podaje, że niemal ⅔ konsumentów uważa, że ich indywidualne wybory mają znaczący wpływ na planetę. To widać w liczbach, w 2021 roku używana odzież ograniczyła sprzedaż 1 miliarda nowych ubrań. 

Zarządzanie popytem i lepsza efektywna efektywność wykorzystania zasobów mają kluczowe znaczenie dla osiągnięcia naszych celów w zakresie emisji dwutlenku węgla (IPPC) na 2050 r. Praktyki biznesowe o bardziej zamkniętym obiegu mogą nie tylko ograniczyć emisje, zmniejszyć zużycie zasobów pierwotnych, zminimalizować ilość odpadów i stworzyć bardziej dostępną gospodarkę dla wszystkich, ale rozwój systemów cyrkularnych pokazuje również, że wielu zdaje sobie sprawę, że może to być kluczowa strategia biznesowamówi Susan Harris, dyrektor techniczna Anthesis Group. 

Ponowna sprzedaż to strategia, na którą decyduje się coraz więcej marek

Aż 56% konsumentów twierdzi, że marki odzieżowe powinny kłaść większy nacisk na zmniejszanie wpływu na środowisko. Nic dziwnego, że liczba sklepów, które wprowadziły do swojego modelu sprzedażowego używane ubrania wzrosła o 275% od 2020 roku. Co więcej, to się opłaca. Aż 88% marek, które wprowadziło odsprzedaż swoich produktów zauważyło wzrost w przychodach.  

Odsprzedaż staje się coraz bardziej powszechna, ponieważ konsumenci poszukują lepszych opcji zarówno pod względem ceny, jak i zrównoważonego rozwoju. Sprzedawcy detaliczni i marki mają ogromną możliwość wykorzystania modeli odsprzedaży do pozyskania młodszych i świadomych kupujących, zwiększenia lojalności klientów, a także przychodów – a wszystko to przy jednoczesnym dobrobycie dla środowiska wyjaśnia Ken Fenyo z Coresight Research

Źródła: Money Transfer, ThredUp

Fot. główne: Canva 

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.