Wiadomości OZE Zatoka Pucka boryka się z problemem chorych ryb. Przyczyną broń chemiczna? 07 grudnia 2017 Wiadomości OZE Zatoka Pucka boryka się z problemem chorych ryb. Przyczyną broń chemiczna? 07 grudnia 2017 Przeczytaj także Artykuł Sponsorowany XENE autoryzowanym dystrybutorem w Polsce i UE paneli TW(Tongwei) Solar – lidera wśród producentów PV na świecie W lipcu 2023 roku spółka Xene podpisała umowę na dystrybucję modułów fotowoltaicznych ze światowym liderem w produkcji komponentów fotowoltaicznych na świecie, firmą TW(Tongwei) Solar. Umowa określa zasady bezpośredniej współpracy w Polsce i na rynkach zagranicznych, głównie w Unii Europejskiej, na których już aktywnie działa Xene. Kontrakt na najbliższe lata zakłada zakupy na poziomie kilkudziesięciu MW paneli w technologii PERC i N-type. Artykuł sponsorowany Świat Pierwsza zeroemisyjna linia lotnicza wystartuje w 2024 roku W 2024 roku loty rozpoczyna pierwsza zeroemisyjna linia lotnicza. Flota Ecojet ma składać się z samolotów elektrycznych napędzanych przez zielony wodór. Co więcej, pasażerowie na pokładzie będą mieli do wyboru wyłącznie wegańskie posiłki. Jakie trasy obejmie linia Ecojet? Zatoka Pucka to bardzo popularne miejsce, szczególnie z perspektywy spędzenia tam wakacyjnego wypoczynku. To także miejsce pracy wielu osób, między innymi rybaków, którzy codziennie starają się dostarczyć świeże ryby swoim kontrahentom. Niestety, w ostatnim czasie coraz trudniej o połów ryb, które spełniłyby oczekiwania obu stron, bowiem w rybackich sieciach coraz częściej znajdują się sztuki chore, z licznymi zakrwawionymi ranami. Nikt nie wie, co jest ich przyczyną, jednak niektóre z hipotez są dosyć przerażające. Poranione ryby są przedstawicielami przede wszystkim tych gatunków, które egzystują bliżej dna. Jak powiedział dla Dziennika Bałtyckiego jeden z tamtejszych rybaków, wyławiano już ropiejące węgorze, flądry pełne krwawiących ran oraz niezwykle chude sztuki turbota. Przypadki połowu takich ryb nasilają się, nie są już one sporadyczne. Cztery sztuki flądry z nieznaną chorobą zostały nawet przekazane do Stowarzyszenia Nasza Ziemia, które dostarczyło je do Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynarii w Gdańsku. Po przeprowadzeniu odpowiednich badań nie określono jednak bezpośredniej przyczyny powodującej dolegliwości chorobowe u ryb. Do wody od dłuższego czasu trafia nieokreślony ładunek z różnymi substancjami i pierwiastkami. Nikogo nie oskarżamy, bo zbieramy dowody i zabiegamy o wyniki badań tego, co trafia do naszego akwenu. Patrzymy na to z niepokojem – skomentował Marcin Buchna ze Stowarzyszenia Ekologiczno-Kulturowego Nasza Ziemia. Jedną z ciekawych, a zarazem przerażających teorii o źródle tego problemu jest fakt zatopienia przez Rosjan broni chemicznej w wodach Bałtyku po II wojnie światowej. Od tamtego czasu minęło już ponad 70 lat, a okres ten niewątpliwie przyczynił się do korozji beczek. Co więcej, Rosjanie nie oznaczyli dokładnych miejsc ich lokalizacji, więc podczas budowy gazociągu Nord Stream i utwardzania podłoża mogło dojść do przypadkowego ich naruszenia. Teoria ta nie ma żadnego oficjalnego potwierdzenia, lecz głosy mówiące o takim następstwie zdarzeń są coraz bardziej powszechne. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.