Reklama

Dodatkowa wypłata dla polecających produkty OZE

Zarejestruj się

Zielony śnieg na Antarktydzie może zapoczątkować nowy ekosystem

Zielony śnieg na Antarktydzie może zapoczątkować nowy ekosystem

Na Antarktydzie, na powierzchni topniejącego śniegu pojawiają się kolonie mikroskopijnych glonów, które zabarwiają śnieg na zielono. Organizmy jednokomórkowe, których występowanie nierozerwalnie wiąże się ze zmianami klimatu, potencjalnie mogą stać się źródłem pożywienia dla innych gatunków.

Naukowcy z Uniwersytetu w Cambridge i British Antarctic Survery przeprowadzili badania polegające na wykrywaniu oraz mierzeniu siedlisk glonów rozwijających się w śniegach Antarktydy. W swoich pomiarach wykorzystywali dane zbierane zarówno przez obserwatoria naziemne, jak i satelitarne.

Zielony śnieg zajmuje już obszar 2 km²

Podczas badań trwających sześć lat, biolodzy zidentyfikowali 1679 oddzielnych zakwitów „zielonego śniegu”, które w sumie zajmowały powierzchnię prawie 2 kilometrów kwadratowych. Ponad 65 proc. zakwitów znaleziono na małych, nisko położonych wyspach, gdzie ostatnio było najcieplej.

Według wyliczeń obszar ten jest w stanie pochłonąć 479 ton CO2 rocznie, czyli tyle, ile emituje 875 tys. podróży samochodowychczytamy w „The Guardian”.

Brytyjski zespół badaczy przewiduje, że w związku z rosnącą temperaturą zakwitanie glonów będzie poszerzało swój zasięg. Już teraz zjawisko jest tak intensywne, że widać je z kosmosu.

Pierwsza wielkoskalowa mapa zielonego śniegu

„The Guardian” podaje, że rezultatem przeprowadzonych badań jest pierwsza wielkoskalowa mapa antarktycznych glonów, która będzie wykorzystywana głównie do prowadzenia pomiarów szybkości, z jaką pokrywa śnieżna staje się zielona. Zdaniem Matta Davey’a z Uniwersytetu w Cambridge, który był jednym liderów badania, przygotowana mapa odpowiada na wiele pytań związanych z obiegiem węgla na Antarktydzie. Naukowcy już wcześniej obserwowali odbarwianie śniegu w związku z zakwitaniem mchu i porostów, jednak skala tego zjawiska była nieporównywalnie mniejsza, niż ma to miejsce w przypadku glonów.

Organizmy jednokomórkowe zaczątkiem ekosystemu

Podczas przeprowadzania badań odkryto również, że glony ściśle wiążą się z małymi zarodkami grzybów i bakterii.

To społeczność, która może potencjalnie tworzyć nowe siedliska. W niektórych przypadkach moglibyśmy to nazwać nowym ekosystemem mówi Davey.

Zdaniem biologów organizmy jednokomórkowe są potencjalnie źródłem pożywienia dla innych gatunków.

Źródło: noizz.pl

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.