Polska Życie żubrów zagrożone. Nadleśnictwa chcą odstrzału zwierząt 08 stycznia 2020 Polska Życie żubrów zagrożone. Nadleśnictwa chcą odstrzału zwierząt 08 stycznia 2020 Przeczytaj także Artykuł Sponsorowany XENE autoryzowanym dystrybutorem w Polsce i UE paneli TW(Tongwei) Solar – lidera wśród producentów PV na świecie W lipcu 2023 roku spółka Xene podpisała umowę na dystrybucję modułów fotowoltaicznych ze światowym liderem w produkcji komponentów fotowoltaicznych na świecie, firmą TW(Tongwei) Solar. Umowa określa zasady bezpośredniej współpracy w Polsce i na rynkach zagranicznych, głównie w Unii Europejskiej, na których już aktywnie działa Xene. Kontrakt na najbliższe lata zakłada zakupy na poziomie kilkudziesięciu MW paneli w technologii PERC i N-type. Artykuł sponsorowany Fotowoltaika Fotowoltaika w bloku mieszkalnym. Wszystko, co musisz wiedzieć Fotowoltaika coraz częściej przyciąga uwagę mieszkańców bloków, jak i spółdzielni. Do inwestycji w elektrownię słoneczną zachęca nie tylko niższa cena… Nadleśnictwa Krynki i Borki chcą odstrzału żubrów – złożono w tej sprawie wnioski do Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. Organizacje pozarządowe uważają, że to „powrót do najgorszych praktyk”. Żubr to w Polsce gatunek chroniony. Nadleśnictwo Krynki chce odstrzału 12 żubrów, a Borki – 20. Powodem mają być choroby i agresja ze strony zwierząt. Żubry miałyby być odstrzelone przez myśliwych, a ich głowy i mięso przeznaczone na sprzedaż. W 2018 roku Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska wydał rozporządzenie o zakazie komercyjnej sprzedaży polowań na żubry. Zgodnie z przepisami odstrzałem mają zajmować się pracownicy nadleśnictwa. Czy coś się zmieniło w tej kwestii? Trudno powiedzieć. Sytuacją żubrów, które są w Polsce gatunkiem chronionym, zaniepokojone są organizacje pozarządowe. – To próba powrotu do najgorszych praktyk z nieodległej przeszłości, omijanie polskiego i międzynarodowego prawa, które zabrania polowań na zwierzęta gatunków chronionych i handlu częściami ich ciał [2]. To ignorowanie głosu kilkudziesięciu tysięcy Polek i Polaków, którzy podpisując petycję Greenpeace opowiedzieli się przeciw polowaniom na żubry [3]. Mamy dość kolejnych prób podejmowanych przez zwolenników zabijania żubrów. Strategia ochrony tego gatunku musi zostać pilnie zmieniona, w zgodzie z wiedzą naukową, a nie interesem kolekcjonerów trofeów! – mówi Małgorzata Górska z Greenpeace Polska. Wcześniej Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska zgodziła się na odstrzał 15 żubrów ze stada bieszczadzkiego. Powodem były „cele diagnostyczne”. – To przykład tego, jak kuriozalne jest podejście do zarządzania populacją żubrów w Polsce. W celu ratowania zwierząt, zabija się te, które podejrzewa się, bez żadnych zewnętrznych objawów, o chorobę. Argumentując w ten sposób, można by odstrzelić wszystkie dziko żyjące zwierzęta chronione w naszym kraju. Żubry muszą wreszcie zacząć być chronione z użyciem wiedzy naukowej a nie strzelby – mówi Przemysław Chylarecki z Fundacji Greenmind. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.